wtorek, 10 maja 2016

Metamorfoza

Moja metamorfoza.

W lipcu tamtego roku ważyłem 89 kg. Dzisiaj ważę 95 kg.

Przez ten niecały rok robiłem trening domatora przy pomocy w handlu i drążka.  Cwiczenia 4 razy w tygodniu czasami pięć.  Dwa lub trzy razy w tygodniu biegalem lub jeździłem na rolkach. Jeżeli chodzi o dietę to wyrzucilem tylko zbędne węglowodany i śmieciowe jedzenie. 

Do podstawowych ćwiczeń wykorzystywalem swoją masę ciała. Pompki klasyczne, z nogami wyżej,  z nogami niżej. Pompki na krzesłach , rozpietki. Biceps i triceps to wiadomo standardowe ćwiczenia. 

Od 7 maja uczeszczam na siłownię McFit. Po godzinie 10 jest dużo osób , ale jak wczoraj byłem o 23.00 na treningu to ludzi było jeszcze więcej. Także treningi dłużej zajmuja. Na razie nie bawię się w SPLITA, ponieważ wolę przez 3 tygodnie lub 4 robić trening całego ciała. Na razie ćwiczę 3 razy w tygodniu no i 3 razy w tygodniu brzuch lub interwały. Poniżej zamieszczam zdjęcie mojej metamorfozy. Dzięki za przeczytanie posta i zapraszam do aktywności. 

Pozdrawiam 
Konrad



piątek, 12 lutego 2016

Tydzień na redukcji

Tydzień na redukcji.

Minął już tydzień odkąd zacząłem stosować dietę na redukcję mojej tkanki tłuszczowej. 

Tak więc zacznę od wyników.
Tydzień temu, jak stanąłem na wadze to pokazało mi 94.6 kg. Przy wzroście 174 cm ten wynik jest zadowalający, ale fakt że zrobiłem "świńska" mase jest gorszy. Dopuściłem się większej tkanki tłuszczowej niż myślałem , tak więc teraz przy rekucji może polecieć mi zdecydowanie więcej kg niż myślałem. Dzisiaj rano stając na wagę zobaczyłem 91.3 kg tak więc w tydzień spadło mi już 3.3 kg przy założeniu ze chciałem gubić 1 kg na tydzień. W swojej diecie nie posiadam żadnych cukrów jedynie z owoców, a węglowodany również czerpie z posiłków tak jak białko. Jedyna istotna rzecz pokrzywa, którą pije 2 lub 3 razy dziennie Taki detox :-). Oczywiście ćwiczę częściej niż to miało miejsce, gdy robiłem masę. Ćwiczę 5 razy w tygodniu i oczywiście 2 lub 3 razy w tygodniu biegam. Na razie biegam po 3 kilometry, a po połowie dystansu robię zrywu po 100 metrów. To znaczy 100 metrow Sprint i 100 metrow trucht. 
Także jak na dzień dzisiejszy nie ma tragedii.

A Wy jakie diety stosujecie? 
Jak wygląda wasz tydzień ?
Mieliście do czynienia z pokrzywa?
Jakie przyniosła efekty ?

Czekam na wasze odpowiedzi :-)

A w następnym poście opiszę wam jak podobało mi się w Mercedes-Benz-Museum ! Zapraszam do sledzenia ! Udostepniajcie i rośnijmy w siłę !!!


Pozdrawiam !
KONRAD


wtorek, 9 lutego 2016

"Nie lubię diet !!! "

Moja dieta 

Dzisiejszy post będzie na temat tego jak się odżywiam, ile razy w dniu jem itp. Zapraszam do czytania...

Tak więc zacznijmy od tego, ze dawno nie ograniczalem sobie kalorii na dzień.  Robiłem "świńska " mase, ale dopiero teraz zrozumiałem, ze nie powinienem był tego robić. Dlaczego ? Odpowiedź jest prosta. Za dużą tkankę tłuszczową mam na ten moment i proces gubienia tej tkanki może być nie stety bardzo długi. Codziennie jem banany bo to norma , ale nie dużo maksymalnie trzy. Na śniadanie zazwyczaj jem dwie kromki chleba ciemnoziarnistego ze slonecznikiem no i do tego cztery plastry szynki z indyka. Zawiera one bardzo mały % tłuszczy oraz soli i cukrów a natomiast 67% to bialko. Na drugie śniadanie jem również dwie kromki chleba ciemnoziarnistego ze slonecznikiem jak wyżej. Na obiad właśnie różnie nie mam tylko kurczaka i indyka chociaż jest często. Dlatego obiady mam jedynie niesprecyzowane ale zazwyczaj to główny posiłek i on ma około 500 kalorii. Na podwieczorek serek wiejski, lub banan z jogurtem naturalnym a na kolację musli z dużą zawartością białka i odrobiną węglowodanów.
Tak więc jako taką dieta jest ale no nie najadam się do syta a w dodatku ciągnie mnie do słodkiego. Co dwa dni ćwiczę mięśnie brzucha biegam 2 razy w tygodniu Plus skakanka. Do tego cwiczenia wykonuje szybciej, ze spieciami i krótkimi przerwami. Ćwiczę 5 razy w tygodniu lub 4. Teraz tylko trzymać się planu i czekać na efekty, a nastąpi to 10. Lutego. Zobaczymy ile w tydzień poleciało :') mam założone ze minimum 0,5 kg na tydzień. 
Trzymajcie się i cześć.

Pozdrawiam 
Konrad

Wbijanie na instagrama : www.instagram.com/killan95


środa, 3 lutego 2016

"Mój pierwszy raz ..."

Mój pierwszy raz na diecie redukcyjnej.

Od dzisiaj zaczynam dietę redukcyjną. Przy wadze 94 kg będzie to ciężkie na początku, ale przecież poczatki tylko bywają najgorsze.

Zacznę może od tego, że nie jara mnie ciągłe zdobywanie kilogramów. Na początku owszem, ale teraz nie. Doszedłem do wniosku, ze trzeba polecieć w rzeźbę. Ograniczam cukru do minimum, dlatego że i to przez nie nabierałem swińskiej masy. A to przecież nie o to chodzi. Zwiększam ilość białka na dzien, zmniejszam również węglowodany. Może nie tak drastycznie jak słodycze itp. Ale no zmniejszam.
Zacznę ćwiczyć co drugi dzień i również co drugi dzień będę biegał lub robił treningi cardio. Co dwa lub trzy dni będę katował brzuch, aby spalić niechciane boczki oraz odsłonić górną część ABS'u .
Podkreślam również fakt, ze ćwiczę treningiem domatora a do dyspozycji mam tylko 2 hantle i skakankę także i tak jestem zadowolony z efektów, które osiągnąłem :-).
Norma jest przyjmowanie 5 posiłków dziennie i oczywiście po pierwszym miesiącu rzeźby opiszę co i jak mi idzie :-) Nie biorę żadnych odżywek więc i efekt nie przyjdzie już po pierwszym miesiącu ćwiczeń. Jak juz kupię "centymetr" to zmierze swoje parametry i wtedy juz wszystko będzie dokładniej wiadomo. A jak jest z wami ? Wolicie robić masę, czy rzezbic ? Jakich diet używacie ? I w jakim czas udało wam się osiągnąć zamierzony cel ?
Czekam na wasze odpowiedzi :-)

Zaglądajcie na insta : www.instagram.com/killan95
Jak i również Facebook'a : www.facebook.com/konradaktywnytata

Pozdrawiam
Konrad

niedziela, 31 stycznia 2016

Sezonowiec?

Sezonowcy, czy ciągle wierni ?

Patriota - Według mnie,  to osoba która, gdzie by na świecie nie była to swojego pochodzenia się nigdy nie wyprze.

Jestem młodym "ludkiem", który mieszka w Niemczech. Z oczywistych powodów. Na samym starcie życiowym urodził mi się syn. Nic złego przecież, ale gdybym ze swoją rodziną mieszkał w Polsce to nie było by to dla nas dobre. Praca od rana do wieczora, zero czasu na co kolwiek. Nie na tym polega życie. Dlatego mieszkamy w Niemczech. Nie obwiniam za to Polski,  tylko oczywiście osoby nią rządzące, bo jaki rząd daje uciekać młodym ludzia ze swojego kraju ?! Są tacy którzy zhejtuja, a proszę. Wiem jaka Polska była bo lubię historię i się nia interesuję. Nasi pradziadkowie walczyli o to, aby walutą był złoty, żeby ziemia na której żyły ich rodziny była dalej w posiadaniu państwa polskiego.
Dlatego jestem dumny z tego że jestem Polakiem. Polska broniła się przed tyloma wrogami, ale się nie dali. Polska armia jest jedna z najlepszych. Nie ma co się wstydzić swojego pochodzenia! Dlatego mi się wydaje, ze ja nie jestem sezonowcem, który gdy jest dobrze to jest dobrze, a gdy jest źle to jest źle.  Bądźmy sobą i pamiętajmy gdzie się urodzilismy ! 
A z wami jak jest ? Jesteście dumni z pochodzenia czy obojętni ?  Czekam na Wasze odpowiedzi :-)

Pozdrawiam
Konrad





sobota, 30 stycznia 2016

Spędzanie czasu wolnego

Czas wolny w moim wykonaniu.

Każdego dnia czas wolny spędza się inaczej, nigdy nie wiadomo ile ten czas będzie trwał i na co można sobie pozwolić.  Na przykład teraz piszę tego posta podczas, gdy moje Kobieta robi pyszny obiad, a syn śpi.  

Tak więc mam jakąś godzinkę :-).
Mój czas wolny spędzam w różny sposób. W trakcie dnia lubię sobie pograć, albo jeżeli nie ćwiczyłem to ćwiczę.  Gram na konsoli xbox 360 bo mając dziecko to i tak długo się nie pogra a na razie pieniędzy nie chciałem wyrzucać. Na dole znajduje się zdjecie w co gram. A mianowicie na wieczór jeżeli mały śpi lubię sobie poczytać książki.  Na dole znajduję się zdjecie co czytam. Metro 2033 to książka o postapokaliptycznej Moskwie, serdecznie polecam !
A moją ulubioną grą jest GTA , World od Tanks i Call od Duty :-).
A Wy jak spedzacie czas wolny ? Co lubicie ? Czekam na Wasze komentarze :-) 
Zapraszam na instagrama : www.instagram.com/killan95
Oraz na Facebook'a : www.facebook.com/konradaktywnytata

Pozdrawiam
Konrad.

środa, 27 stycznia 2016

Chwilówka

Siemanko !

W dzisiejszym poście wytłumaczę co się stało, że zniknąłem na chwilę i przestałem pisać posty.

A więc zacznę od tego, że najzwyczajniej w świecie nie miałem czasu. Dlaczego ? Dobra pytanie. Aktualnie uczeszczam na kurs języka niemieckiego. W następnym tygodniu będę zdawał egzamin na poziomie A1.
Może i nauka nie jest taka trudna, ale jeżeli połączyć to z pracami domowymi, zabawą z brzdącem i ćwiczeniami no to z dnia na dzień jest się trochę bardziej zajechanym. No, ale nic bo przecież dla chcącego nic trudnego prawda? Dlatego teraz harmonogram mam przygotowany. 3 lub 4 razy w tygodniu będę dodawał posty. Zapraszam do śledzenia również mojego instagrama :  www.instagram.com/killan95
Oraz zapraszam do obserwowania mojej strony na Facebooku : www.facebook.com/konradaktywnytata
Na dzień dzisiejszy waga pokazuje 94,5 kg , forma rośnie i miejmy nadzieję, że w lato nie będę się wstydził chodzić bez koszulki hehe.

Dzięki za uwagę!
Konrad